GIS uaktualnił schematy postępowania w związku z zagrożeniem koronawirusem. - Zalecenia dotyczące postępowania w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) są może i realne dla dużych podmiotów, ale całkowicie nierealne do spełnienia w placówkach małych, a takich w Polsce jest zdecydowana większość, co oznacza, że nie chronią ani pacjentów, ani nas, personelu medycznego - mówi Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. Pisma w tej sprawie skierowane zostały do Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministra Zdrowia.

Opracowana ścieżka działań, która z założenia ma chronić przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2 dotyczy placówek zarówno podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), jak również Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej. Określa ona czynności, jakie należy podjąć w przypadku pacjenta bez objawów chorobowych, z objawami tzw. „przeziębieniowymi” (katar, stan podgorączkowy) oraz z objawami ostrej infekcji dróg oddechowych. W zależności od rozpoznania i dodatkowo wywiadu epidemiologicznego lekarz podejmuje decyzję o dalszym postępowaniu z pacjentem (kwarantanna, leczenie w warunkach domowych bądź hospitalizacja).

Według wytycznych, każda poradnia powinna szeroko informować pacjentów o konieczności kontaktu telefonicznego w celu ustalenia możliwości wizyty w przychodni oraz o możliwości uzyskania teleporady (ankieta wstępnej kwalifikacji w kierunku zakażenia koronawirusem powinna zostać przeprowadzona już na poziomie rejestracji) oraz wprowadzić specjalne środki ostrożności w przypadku, kiedy do lekarza zgłosi się pacjent spełniający kryteria epidemiologiczne.

>>>ZOBACZ TEŻ: Policja wspiera w utrzymaniu kwarantanny w Polsce

Zgodnie z zaleceniami, rejestracja powinna być tak zorganizowana, aby pacjent przebywał w odległości minimum 1 m a najlepiej 2 m od pracownika, a po zabraniu pacjenta z podejrzeniem zakażenia koronawirusem SARS CoV-2 przez transport należy: wyłączyć z funkcjonowania pomieszczenie, w którym przebywał pacjent, następnie umyć i zdezynfekować powierzchnie, meble, sprzęt, wywietrzyć pomieszczenie, zdezynfekować drogę dojścia pacjenta do pomieszczenia (poręcze schodów, klamki, lady, etc. – czyli elementy, których mógł dotykać pacjent), ustalić, czy personel zajmujący się pacjentem był odpowiednio zabezpieczony i czy miał bliski kontakt z pacjentem.

Personel mający bliski kontakt z pacjentem bez zabezpieczenia w środki ochrony osobistej powinien zostać odsunięty od świadczenia pracy do czasu uzyskania informacji o wyniku testu pacjenta.

W przypadku kontaktu z pacjentem spełniającym kryterium epidemiologiczne należy zapewnić personelowi maseczkę, rękawiczki i fartuch ochronny jednorazowy, itd.

Wytyczne dotyczą także: szkolenia personelu w zakresie higieny, dezynfekcji klamek, blatów biurek i lady rejestracji kilka razy w ciągu dnia, wietrzenia pomieszczeń (kilkukrotnie w ciągu dnia), zlikwidowania kącików zabaw dla dzieci, usunięcia gadżetów dla dzieci oraz innych zbędnych przedmiotów z poczekalni, zapewnienia odpowiedniej liczby sztuk jednorazowej odzieży medycznej dla personelu oraz instruowania personelu na temat przestrzegania standardowych zasad higieny – dezynfekcja stetoskopów i innego drobnego sprzętu po każdym użyciu, myciu i dezynfekcji dłoni, zdjęciu biżuterii i zegarka w pracy (nic poniżej łokcia) itd.

- Punktów jest mnóstwo, a większości z nich nie da się zrealizować z oczywistych powodów: brak możliwości lokalowych - małe placówki nie mają wolnych pomieszczeń do wyłączenia lub izolowania chorych podejrzanych. Brak odpowiedniej ilości środków ochrony osobistej, a one w POZ są konieczne do stosowania codziennego (a nie jak będzie podejrzenie). Niestety nie znamy godziny, kiedy pojawi sie podejrzenie, a ze względu na brak personelu nie możemy wyłączyć z codziennej pracy pielęgniarki czy lekarza – podkreśla Janicka.

>>>ZOBACZ TEŻ: Wystaw e-receptę w 18 sekund

Zdaniem PPOZ - podstawą bezpieczeństwa w sytuacji zagrożenia powinno być przestrzeganie kilku żelaznych zasad:

  • pacjenci do odwołania powinni unikać osobistych wizyt w poradniach
  • w razie potrzeby kontaktować się telefonicznie z rejestracją; gdyby była konieczność konsultacji lekarskiej, pacjenci byliby umawiani na teleporadę, podczas której lekarz decydowałby o ewentualnej osobistej wizycie w poradni
  • recepty należy zamawiać przez telefon.

- Dlatego nie czekamy na kolejne poprawki schematów postępowania – musimy chronić pacjentów i nas samych. Mówimy "Stop Przeczytaj Uważnie" i wywieszamy te zalecenia dla pacjentów, przekazując do rozpowszechniania w różnych placówkach i urzędach - podkreśla Bożena Janicka.

Źródło: PPOZ