Miliony kobiet cierpi z powodu zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS, premenstrual syndrome). Objawy PMS dzielą się na psychiczne i somatyczne. Objawy psychiczne to m.in. zmęczenie, drażliwość, płaczliwość , niestabilność emocjonalna, uczucie smutku, niepokój, niska samoocena, obniżone libido czy brak koncentracji. Do często zgłaszanych dolegliwości somatycznych należą wzdęcia brzucha, nudności, bolesność piersi, trądzik, nadmierny apetyt i pragnienie, przyrost masy ciała, obrzęki, bóle i zawroty głowy.


Wyniki nowego badania sugerują, że kobiety z umiarkowanym i ciężkim PMS mogą być bardziej narażone na wysokie ciśnienie krwi w przyszłości.


Badanie nie wykazało wprawdzie zależności przyczynowo-skutkowej, jednak odkrycie może oznaczać, że "kobiety z PMS należy badać pod kątem niekorzystnych zmian ciśnienia tętniczego i ryzyka nadciśnienia w przyszłości" - twierdzą autorzy badania prowadzonego w Amherst na Uniwersytecie Massachusetts. Zostało ono opublikowane w American Journal of Epidemiology.


W badaniach prowadzonych w latach 1991-2005 wzięło udział prawie 1260 kobiet, które skarżyły sie na klinicznie istotne objawy PMS oraz ponad 2400 kobiet z łagodnym PMS. Obie grupy obserwowano do roku 2011.


Kobiety z umiarkowanym lub ciężkim PMS były o 40% bardziej narażone na rozwój nadciśnienia tętniczego, niż kobiety z łagodnym lub bez PMS. Poziom ryzyka został skorygowany o występowanie innych czynników, takich jak nadwaga i otyłość, palenie, picie alkoholu, brak aktywności fizycznej, stosowanie antykoncepcji, hormonalnej terapii zastępczej po menopauzie czy wywiad rodzinny w kierunku nadciśnienia.


Korelacja między czynnikami „PMS - nadciśnienie w przyszłości” była najbardziej widoczna u kobiet z silnymi objawami przed 40 rokiem życia, gdzie występowało 3 razy większe ryzyko rozwoju nadciśnienia. Okazało sie także, że u kobiet z silnymi objawami ryzyko nie było zwiększone wtedy, gdy przyjmowały duże ilości witamin z grupy B - tiaminy (B1) i ryboflawiny (B2) – ich ryzyko było o 25-35% mniejsze, niż w grupie kobiet z dużymi objawami PMS, które nie otrzymywały dodatkowych dawek tych witamin. Źródłami tiaminy są między innymi produkty zbożowe z grubego przemiału (zwłaszcza warstwa zewnętrzna zbóż), mięso, wędliny (szczególnie wieprzowina), rośliny strączkowe – groch, fasola oraz drożdże, orzechy, słonecznik, ryby, owoce i warzywa. Ryboflawinę można znaleźć przede wszystkim w wątróbce, chudych serach, migdałach, grzybach, jajach, zielonych częściach warzyw, rybach, pełnoziarnistym pieczywie, roślinach strączkowych, przetworach mlecznych, drożdżach, orzechach włoskich, a także w różnych rodzajach mięs.


Klinicznie istotny PMS dotyka od 8 do 15% kobiet. Według autorów badania możliwe jest, że zwiększenie przyjmowanych dawek witamin B może zmniejszyć u nich ryzyko nadciśnienia w przyszłości.


Więcej na: nlm.nih.gov