Jagody sposobem na Chorobę Parkinsona?

 


Wcześniejsze badania sugerowały już, że jagody mogą pomóc nam uchronić się przed cukrzycą i zawałem serca. Teraz, badacze z Memorial University of Newfoundland w Kanadzie sugerują, że owoc ten może wspomóc także terapię choroby Parkinsona i innych schorzeń neurodegeneratywnych.

Możliwa przyczyna Parkinsona


Choroba Parkinsona jest najczęstszym schorzeniem zwyrodnieniowym układu nerwowego. Szacuje się, że dotyka ona 120-180 na 100 000 osób. W Polsce jest obecnie około 80 tys. chorych, chociaż ze względu na brak dokładnych analiz, problem w rzeczywistości może być znacznie większy. Ponieważ długość życia ludzkiego stopniowo się zwiększa, spodziewać się można, że choroba dotykać będzie coraz większy odsetek globalnej populacji.

Nie znamy dokładnych przyczyn pojawiania się choroby, jednak w poprzednich badaniach naukowcom udało się udowodnić, że w procesie tym istotną rolę odgrywać może gen, nazywany alfa-synukleiną. Jest to białko znajdujące się na zakończeniach komórek nerwowych, zlokalizowanych w strukturach odpowiedzialnych za uwalnianie neuroprzekaźników, czyli związków chemicznych transmitujących sygnały pomiędzy neuronami. Proces ten jest niezwykle istotny z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania mózgu.

Według specjalistów z Memorial University, badania sugerują, że alfa-synukleina odgrywa ważną rolę w regulacji wytwarzania dopaminy – neuroprzekaźnika związanego z kontrolą motoryczną. Tymczasem uważa się, że to właśnie owej kontroli brakuje chorym na parkinsona. Już wcześniej naukowcy zauważyli, że gen może powodować dziedziczną formę parkinsona w rodzinach, w których występuje częściej lub obecny jest w nietypowej formie – tłumaczy współautor badania, dr Brian Staveley.

Co więcej, poprzednie badania pokazały także, że osoby posiadające znaczną ilość alfa-synukleiny, częściej doświadczają stresu oksydacyjnego. Jest to brak równowagi pomiędzy produkcją wolnych rodników – cząsteczek powodujących uszkodzenia komórek lub śmierć – a umiejętnością organizmu bronienia się przed zniszczeniami komórkowymi za pomocą przeciwutleniaczy.

Ekstrakt z jagód wydłuża życie

W celu zbadania działania alfa-synukleiny, naukowcy umieścili gen w muszkach owocówkach. Okazało się, że wskutek tego zabiegu owady doświadczyły szeregu defektów, w tym zwyrodnienia siatkówki i zmniejszonej długości życia. Następnie, specjaliści postanowili sprawdzić, czy ekstrakt z jagód poprawi te defekty wśród much. Podczas gdy podawali go części owadów, pozostałe spożywały dietę kontrolną.

Okazało się, że ekstrakt z jagód wydłużył życie owadów o 15% w porównaniu do standardowej diety. Co więcej, ekstrakt poprawił także defekty narządu wzroku muszek. Zdaniem dr. Staveleya, zaobserwowany wzrost długości życia odpowiadał 8 latom życia ludzkiego. Jak dodaje, gdybyśmy chorowali, a ktoś dałby nam dodatkowe 8 lat, najprawdopodobniej bylibyśmy z tego powodu zadowoleni.

Według dr. Staveleya, w porównaniu do farmaceutyków, nutraceutyki, czyli produkty dostarczające potencjalnych korzyści medycznych i zdrowotnych, nie są w wystarczający sposób przebadane. Podchodząc do nich w sposób naukowy, możliwe jest zidentyfikowanie konkretnych skutków zdrowotnych.

Wpływ jagód na zdrowie

Jagody są bogatym źródłem błonnika, przeciwutleniaczy i fitoskładników – naturalnych związków chemicznych, znajdujących się w roślinach. W odróżnieniu od minerałów i witamin, które także znajdują się w produktach roślinnych, fitoskładniki nie są nam niezbędne do życia. Mogą jednak chronić przed chorobami i wspomagać funkcje organizmu.

W świetle badania przeprowadzonego przez Harvard Medical School, ludzie starsi, spożywający mnóstwo jagód (i truskawek), rzadziej doświadczają spadku zdolności poznawczych niż osoby w tym samym wieku, które stosują inną dietę.

Naukowcy z Texas Woman’s University odkryli, że jagody pomagają w walce z otyłością. Znajdujące się w nich polifenole roślinne zdolne są do spowolnienia rozwoju komórek tłuszczowych. Oprócz tego, spożywanie tych owoców zmniejsza ryzyko nadciśnienia o 10%, a wszystko za sprawą związków bioaktywnych, nazywanych antocyjanami – podają naukowcy z East Anglia University i Harvard University.



Źródło: www.natemat.pl