Akademia Kaliska nie spełnia warunków, żeby zostać uniwersytetem – taką opinię na wtorkowym posiedzeniu sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży wyrazili przedstawiciele biura legislacyjnego i Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Podczas głosowania projekt o przekształceniu przyjęto.

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Kaliskiego na bazie funkcjonującej w Kaliszu Akademii Kaliskiej odbyło się na wtorkowym posiedzeniu sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży. Uzasadnienie do projektu zaprezentował poseł Jan Mosiński. Towarzyszyli mu poseł Jan Dziedziczak oraz rektor Akademii Kaliskiej prof. Andrzej Wojtyła.

Celem projektu – jak powiedział Mosiński - jest stworzenie w makroregionie uczelni o statusie uniwersyteckim. "Dzięki temu miasta nie będą wyludniać się, ponieważ z badań wynika, że ok. 60 procent młodzieży pozostaje w miejscu kończenia studiów" - oświadczył.

Akademia Kaliska uzyskała w 2022 r. prawo do kształcenia studentów na kierunku lekarskim. Stara się też o wydanie zgody na kształcenie studentów prawa.

Zdaniem inicjatorów projektu ustawy, studiująca na kierunku lekarskim młodzież w dużym odsetku podejmie pracę w Kaliszu, co od dawna obserwuje się w przypadku miast będących siedzibami uniwersytetów kształcących lekarzy.

Dane pokazują, że w Polsce na 1000 mieszkańców przypada niecałe 2,4 lekarza, natomiast w krajach Unii Europejskiej ponad 3,8 lekarza. Wielkopolska pod tym względem plasuje się na ostatnim miejscu w kraju, ponieważ na 1000 mieszkańców przypada jedynie 1,56 lekarza. „Nasz region jest szczególnie dotknięty zjawiskiem niedoboru kadry lekarskiej. W powiecie kaliskim pracuje 0,87 lekarzy na 1000 mieszkańców, co przekłada się na niekorzystne wskaźniki zdrowotne ludności zamieszkałej w miastach i w powiatach wspomnianego regionu" - zaznaczył.

Uniwersytet - jak poinformował Mosiński - stworzy też szanse na zwiększenie dostępności do wykształcenia wyższego młodzieży uboższej, szczególnie ze wsi i małych miasteczek, a także z niepełnosprawnościami.

Obecny na posiedzeniu komisji przewodniczący Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego dr. hab. Marcin Pałys poinformował, że opinia rady o utworzeniu uniwersytetu jest negatywna.

"Ustawa o szkolnictwie wyższym wyraźnie definiuje i zastrzega nazwę +uniwersytet+ dla uczelni spełniającej konkretne wymagania. To jest posiadanie kategorii naukowej A+, A, B+ co najmniej w sześciu dyscyplinach naukowych lub artystycznych, które muszą być rozłożone w trzech dziedzinach nauki lub sztuki" - powiedział. Zauważył, że w tej chwili AK spełnia połowę wymagań do utworzenia uniwersytetu.

"To, co mieści się pod nazwą uniwersytet, jest fundamentem zaufania społecznego do systemu szkolnictwa wyższego w Polsce. Jeżeli jest zdefiniowane, jakie parametry musi posiadać uniwersytet, to niedotrzymywanie tych warunków poddaje w wątpliwość co do tego, czy ten system jest spójny i stara się przekazać na zewnątrz rzetelną informację" – oświadczył prof. Pałys.

Dodał, że takie plany należy i warto popierać, ale dopiero po spełnieniu wymagań. "Odwrotna kolejność otwiera drogę do tego, abyśmy podobnych projektów ustaw mieli w Polsce ponad 20, ponieważ taka jest liczba uczelni, które spełniłyby podobne warunki. Zdaniem rady jest to droga, która nie powinna być realizowana w takiej formie" - poinformował.

Podobną opinię przedstawiło biuro legislacyjne. "Akademia Kaliska nie spełnia warunku do utworzenia uniwersytetu. Najpierw powinna wystąpić o przeprowadzenie ewaluacji, uzyskać odpowiednią kategorię naukową w sześciu dyscyplinach i dopiero wtedy wystąpić o zmianę nazwy" - poinformowano.

Obecny na komisji rektor Akademii Kaliskiej przypomniał o wątpliwościach, jakie towarzyszyły przy przekształceniu PWSZ w Akademię Kaliską. "Wedy nam zaufano i spełniliśmy wszystkie wymogi, tak będzie też teraz" – zapewnił prof. Andrzej Wojtyła.

Projekt ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Kaliskiego poparli parlamentarzyści klubów PiS, Nowej Lewicy i PO. Poseł Karolina Pawliczak z Lewicy powiedziała: "Będziemy popierać tę ustawę, bo w sprawach lokalnych, samorządowych, służących rozwojowi naszych lokalnych społeczności trzeba odsunąć politykę i pracować ponad podziałami". Dodała, że utworzenie Uniwersytetu da większe możliwości całemu środowisku, studentom i miastu Kalisz, które zasługuje na rozwój i silny ośrodek akademicki.

W podobnym tonie wypowiedział się poseł PO Mariusz Witczak. Oświadczył, że klub Platformy Obywatelskiej udziela poparcia dla inicjatywy powołania Uniwersytetu Kaliskiego.

Za rekomendowaniem projektu ustawy, który trafi pod obrady sejmu zagłosowało 11 członków komisji, 1 głos był przeciw i jeden wstrzymujący.(PAP)

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl | Ewa Bąkowska