Dzięki nowoczesnej medycynie pacjenci z chorobą onkologiczną mają szanse na własne potomstwo. Kiedyś choroba nowotworowa była wskazaniem do terminacji ciąży, obecnie jest inaczej, ciąże można utrzymać – mówili eksperci w Senacie 12 stycznia 2023 r. podczas debaty pt. „Pacjent onkologiczny, a szanse na posiadanie potomstwa w polskiej rzeczywistości”, która odbyła się w ramach posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Badań Naukowych i Innowacji w Ochronie Zdrowia.

- Senat to właściwe miejsce do prowadzenia debaty eksperckiej nt. szansy posiadania dzieci przez pacjentów onkologicznych – mówiła marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. - Mamy zrobiony pierwszy krok – mamy program, który pozwala parom posiadać dzieci dzięki metodzie in vitro, ale to dopiero początek drogi. Mamy wielu pacjentów mierzących się z chorobami onkologicznymi, które mogą ograniczyć posiadanie potomstwa. Ludzie muszą wiedzieć, że jest dla nich szansa, że można dostać pomoc lekarzy, psychologów” – podkreśliła marszałek.

- To dla nas priorytet, żeby wszyscy, którzy chcą mieć dzieci, bez względu na stan zdrowia, mogli być rodzicami – mówiła ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Przypomniała, że od 1 czerwca br. polska będzie finansować z budżetu państwa leczenie bezpłodności metodą in vitro, a w tym programie musi znaleźć się również onkopłodność.

- Będziemy finansować bankowanie gamet i zadbamy o szeroką akcję informacyjną dla pacjentek i pacjentów, ale też dla onkologów - żeby poruszali ten temat z pacjentami i kierowali do ginekologa – zapewniła Izabela Leszczyna w czasie debaty w Senacie.

Ministra zdrowia zaprosiła ekspertów do współpracy w zespole, który opracuje program leczenia bezpłodności. - Musimy wesprzeć chorych w realizacji ich marzeń o rodzicielstwie - zaapelowała.

Przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Badań Naukowych i Innowacji w Ochronie Zdrowia senator Agnieszka Gorgoń-Komor zwróciła uwagę, że pacjent onkologiczny to nie zawsze pacjent chory śmiertelnie. - Jeżeli ktoś zachorował na chorobę onkologiczną dosyć wcześnie i procedury medyczne spowodowały, że na jakimś etapie ma problem z planowaniem potomstwa czy z narodzinami własnego dziecka, a ma do tego pełne prawo, medycyna wychodzi mu naprzeciw – zaznaczyła.

Zespół będzie rekomendował Ministerstwu Zdrowia tworzenie sieci poradni patologii ciąży dla kobiet z chorobami onkologicznymi, które zapewnią im całościową opiekę medyczną w trakcie ciąży i 12 miesięcy po porodzie i w tym kierunku, zdaniem przewodniczącej zespołu, powinna pójść wycena świadczeń i powinny być one refundowane ze środków publicznych.

Eksperci są zdania, że w oddziałach radioterapii i chemioterapii powinna być osobna ścieżka dla kobiet w ciąży z chorobą nowotworową, tak by nie zaburzać przebiegu ciąży. W ustawie powinna być również zapisana, jako procedura obligatoryjna, badanie ultrasonograficzne, tak jak cytologia dla kobiet w ciąży. Chirurgia, która jest nieodłącznym leczeniem onkologicznym powinna skoncentrować się na operacjach oszczędzających, małoinwazyjnych, które mogą zabezpieczyć onkopłodność.

Konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś podkreślił, że nowotwory wśród kobiet w ciąży nie są rzadkością, bo zapada na nie 1 na 1000 ciężarnych, a to jest 300 ciężarnych rocznie. Jego zdaniem to problem społeczny i psychologiczny.

- Mamy z jednej strony problem kobiet ciężarnych, u których wykryto nowotwór, z drugiej strony mamy pacjentki z chorobą nowotworową, które chciałyby mieć potomstwo. I jest to dzisiaj jak najbardziej możliwe – zaznaczył prof. Wielgoś.

Eksperci wskazywali, że pacjentki onkologiczne w ciąży przechodzą chemioterapię i radioterapię i rodzą zdrowe dzieci. Mówili, że na 84 pacjentki leczone na raka piersi i monitorowane w 2022 r. przeżyło 80 pacjentek i urodziły one 72. dzieci. Podkreślali, że zostały opracowane standardy postępowania w przypadku tych pacjentek.

Specjalista w dziedzinie ginekologii i perinatologii dr Jarosław Leśniczak podkreślił, że odpowiedzią na potrzeby kobiet ciężarnych z chorobą nowotworową, mają być ośrodki patologii ciąży dla pacjentek z chorobami nowotworowymi.

- Chodzi o stworzenie ośrodków, które zapewnią takim pacjentkom opiekę, dadzą bezpieczeństwo pacjentkom i ich przyszłym dzieciom – powiedział.

Prof. dr n. med. Rafał Kurzawa powiedział, że w zakresie zabezpieczenia onkopłodności Polska pozostaje 20 lat w tyle np. za Republiką Federalną Niemiec. Systemowe rozwiązania w tym zakresie zostały wprowadzone w 2002 r. Dodał, że wobec tego możemy korzystać z bardzo dobrych wzorców. Podkreślił, że duża część nowotworów dotyczy młodych kobiet. Wzrasta liczba nowych przypadków, a maleje umieralność. Coraz więcej choruje osób w wieku rozrodczym. Tymczasem leczenie onkologiczne zabija komórki rozrodcze. Jedynym sposobem na zachowanie płodności jest zabezpieczenie gamet przed leczeniem onkologicznym. Zdaniem prof. Kurzawy można szacować, że przynajmniej 1000 kobiet wymaga wsparcia programów onkopłodności. Istnieją metody hormonalne i biotechnologiczne – najprostsze to zamrożenie nasienia u mężczyzn przed zaczęciem leczenia. Pobranie tkanki jądrowej u chłopców. Kobiety i dziewczynki mogą być leczone tradycyjnymi metodami farmakologicznymi, chirurgicznymi i zaawansowanymi metodami biotechnologicznymi.

Prof. Kurzawa podkreślił, że problemy, z którymi musi się zmierzyć ta dziedzina medycyny to świadomość pacjentów, że mają prawo do takich procedur, bo mają prawo do potomstwa. Należy także przełamać niechęć niektórych lekarzy do zastosowania tych procedur. Należy też stworzyć system instytucjonalno-organizacyjny i zapewnić finansowanie.

Prof. dr hab. n. med. Łukasz Wicherek mówił o chirurgii onkologicznej. Wskazywał, że konieczna jest zmiana struktury finansowania zabiegów medycznych tak, by były promowane zabiegi mało inwazyjne, oszczędzające, pozwalające zachować płodność. Zdaniem prof. Wicherka nadużywana jest procedura usunięcia macicy. W wielu przypadkach można by zastosować procedury diagnostyczno-terapeutyczne takie jak konizacja, czy kolposkopia, która umożliwia wykrycie zmian przednowotworowych lub nowotworowych.

W trakcie debaty wiele uwagi poświęcono kwestiom informacji i dezinformacji w kwestii leczenia onkologicznego i zachowania płodności. Wskazywano na konieczność kampanii informacyjnych dotyczących prawa do posiadania potomstwa po leczeniu onkologicznym.


Źródło: Senat RP | Ministerstwo Zdrowia