Onkologia dobrze się kojarzy? To możliwe. Warunkiem jest nasza świadomość oraz dalsze zmiany systemowe w onkologii. „Onkologia jest jedną z najnowocześniejszych gałęzi wiedzy w medycynie, a postęp, jaki dokonał się zarówno w immunoterapii, leczeniu ukierunkowanym molekularnie, czyli celowanym, jak i w leczeniu skojarzonym, jest niebywały. To, co było 20 lat temu, a to, co jest teraz to olbrzymia różnica i szansa na wyleczenie pacjenta jest nawet kilkadziesiąt razy większa” - podkreśla prof. Piotr Rutkowski, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.

Uczestnicy konferencji „Onkologia - dobrze się kojarzy” z okazji nadchodzącego Światowego Dnia Walki z Rakiem #WorldCancerDay (obchodzonego 4 lutego) podkreślili, że współczesna onkologia to dziedzina pełna nadziei, postępu i sukcesów. Czas odczarować negatywne konotacje związane z rakiem i badaniami profilaktycznymi, pokazywać postępy w diagnostyce, skuteczne metody leczenia oraz inspirujące historie osób, które cieszą się życiem pomimo diagnozy.

Profilaktyka - to dar

Choć profilaktyka jest najskuteczniejszym sposobem na „pokonanie” raka, a dostępność i zakres badań profilaktycznych w Polsce cały czas się poszerza, to korzysta z nich nadal zbyt mało osób. Mamy świadomość, że trzeba się badać, ale często brakuje tego konkretnego kroku, zapisu i pójścia na badanie.

„Chciałbym, żeby ludzie nie bali się badać i nie bali się odbierać badań. Byłam świadkiem kiedy osoby, które stały przy recepcji szpitalnej prosiły, żeby nie odbierać badań, tylko aby wysłano je do domu, a tutaj czas ma bardzo duże znaczenie” - mówiła Katarzyna Zielińska, aktorka, ambasadorka kampanii „Rak. To Się Leczy”.

Przykładem bardzo czułych badań przesiewowych jest niskodawkowa tomografia komputerowa w profilaktyce raka płuca. Prof. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy ds. onkologii zaznaczył, że pozwala ona wykryć nawet bardzo małe zmiany nowotworowe w klatce piersiowej, ale także inne schorzenia jak POChP czy choroby układu sercowo naczyniowego. Dlatego warto promować korzyści z tego typu profilaktyki.

Nie należy zapominać, że osoby mające w rodzinie historię chorób onkologicznych, mają możliwość wykonania badań genetycznych, które pozwolą określić skalę ryzyka zachorowania. Skierowanie do poradni genetycznej wystawia lekarz rodzinny. Taki pacjent jest wówczas pod stałą opieką zespołu specjalistów.

Jednym z pomysłów na zwiększenie zgłaszalności na badania profilaktyczne jest aktywne wysyłanie „alertów zdrowotnych” podobnych jak znane nam dobrze ostrzeżenia pogodowe. Nie zapominając o osobach, które są nadal wykluczone komunikacyjnie, dlatego ogromną rolę może i powinien ogrywać lekarz POZ.

„Nareszcie mamy nowe możliwości w ramach opieki koordynowanej, aby spokojnie porozmawiać z pacjentem o jego stanie zdrowia i nawykach jak np. palenie tytoniu” - dr Janusz Krupa.

Co istotne, lekarze POZ mogą także obecnie zlecać dużo więcej badań diagnostycznych, bez potrzeby skierowania do specjalisty, przykładem może być tomografia komputerowa.

„Niestety zdarza się nadal, że lekarze nie wiedzą o tych możliwościach, a pacjenci są odsyłani z kwitkiem” - zauważyła Aleksandra Wilk z Fundacji TO SIĘ LECZY. Dlatego kluczem jest edukacja zarówno pacjentów jak i kadr medycznych. „Postawmy na współpracę między specjalistami, ośrodkami, instytucjami publicznymi i środowiskiem pacjentów” - apelowali uczestnicy spotkania.

Edukacja zdrowotna od najmłodszych lat w formie lekcji o zdrowiu mogłaby znacząco podnieść świadomość społeczną i wyrobić nawyk regularnych badań, o takie rozwiązanie postuluje już od 2019 roku Rzecznik Praw Pacjenta. Obecnie trwają rozmowy na ten temat z nowym kierownictwem Ministerstwem Edukacji Narodowej.

„W kampanii „Rak. To Się Leczy” mówimy o tym, że pomimo tego, że się boimy, to patrzymy odważnie na wyniki, patrzymy odważnie na swój stan zdrowia i podejmujemy działania. Dajemy, szansę sobie i swoim bliskim na dłuższe życie, na życie w lepszej jakości, dlatego, że się przede wszystkim badamy, żyjemy zdrowo i świadomie, podejmujemy leczenie” - mówił Marek Kustosz, prezes Fundacji TO SIĘ LECZY.

Leczenie skojarzone

Leczenie skojarzone odpowiada za wiele sukcesów w onkologii, to standard leczenia m.in. nowotworów płuca, jelita grubego, piersi, czerniaka i wielu innych.

„Ważne jest to, że w ustalenie planu postępowania i sam przebieg leczenia są zaangażowani różni specjaliści medyczni i około medyczni, przede wszystkim chirurg, onkolog kliniczny, radioterapeuta, ale również patomorfolog, biolog molekularny, radiolog, fizjoterapeuta i in. Wszyscy razem pracują, żeby pacjent miał jak największe szanse na wyleczenie, ale również jak największe szanse powrotu do normalnego życia” - mówił prof. Rutkowski.

„Jednym z warunków jego zastosowania jest kompleksowa diagnostyka molekularna, która jest finansowana w Polsce, ale nadal wykonywana zbyt rzadko. Obecnie dąży się do powszechnego stosowania testów wielogenowych, które oszczędzają czas, tak ważny w przypadku pacjentów onkologicznych” - podkreślił dr Andrzej Tysarowski.

Powinna być ona warunkiem rozliczenia podjętych interwencji medycznych, jako gwarant jakości. „Nadal potencjał programów lekowych, które dają dostęp do wielu nowych terapii, jest niewykorzystany, ze względu na niewykonywanie standardowo badań molekularnych. Tego nikt nie sprawdza i nie kontroluje. Wymaga to zmian” - dodał prof. Krzakowski

Pacjent nie powinien się błąkać po systemie opieki zdrowotnej, powinna być to rola kompleksowej opieki onkologicznej.

„Jej celem jest połączenie obecnie “dryfujących wysp” (ośrodków medycznych), tak aby usprawnić ścieżkę pacjenta i poprawić jakość opieki onkologicznej. W ramach Krajowej Sieci Onkologicznej opracowano szczegółowe wskaźniki i wytyczne, które pozwoliłyby na wdrożenie tego rozwiązania” - zaznaczył prof. Adam Maciejczyk, przewodniczący Krajowej Rady Onkologicznej. "Niezbędnym elementem są wytyczne postępowania diagnostyczno-terapeutycznego, które zagwarantują podobny standard opieki w całym kraju. Powstają one w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej” - dodał prof. Krzakowski.

„Każdy pacjent, nawet z małego miasteczka, powinien mieć zapewnione leczenie i dostęp do diagnostyki molekularnej, dlatego tak ważna byłaby systemowa współpraca między ośrodkami” - dodała dr hab. Beata Jagielska, dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii - PIB w Warszawie. Każdy pacjent powinien trafić na konsylium.

Innowacyjne leczenie, w tym postępowanie skojarzone, daje pacjentowi szansę na dłuższe życie w dobrej jakości, zachowanie aktywności społecznej i często też zawodowej. Pozwala to uniknąć wykluczenia.

„Pacjent aktywny zawodowo (na tyle na ile jest to możliwe) jest bardziej zmotywowany do wyleczenia i walki z chorobą. Czuje się potrzebny. Praca jest swoistą „terapią", dzięki czemu pacjent nie musi myśleć stale o swojej chorobie. Z kolei pracodawca pozyskuje lojalnych i zmotywowanych pracowników, dla których wykonywana praca jest niezwykle ważna” - mówiła Aleksandra Sienkiewicz, dyrektor Forum Zdrowia Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

„Zdecydowanie jesteśmy zwolennikami wprowadzenia kolejnych ośrodków kompleksowej opieki jak np. Lung Cancer Units, ponieważ takie ośrodki, mają odpowiednich ludzi i odpowiednie narzędzia. Pacjent będzie kompleksowo zdiagnozowany, szybciej trafi do leczenia, co daje szansę u części chorych na resekcję guza i wyleczenia, a u innych leczenia przewlekłego, czyli życia pomimo zaawansowanej choroby. W Fundacji mamy wielu podopiecznych, którzy żyją już wiele lat w stadium rozsianym i są leczeni kolejnymi innowacyjnymi terapiami” - powiedziała Aleksandra Wilk.

Postawienie na profilaktykę, powoływanie kolejnych „cancer unitów”, rozliczenia świadczeń oparte na jakości opieki z odejściem od ryczałtowego finasowania oraz poprawa sytuacji kadrowej w medycynie - to główne postulaty ekspertów na rok 2024.

Źródło: Fundacja TO SIĘ LECZY