Ministerstwo Zdrowia nie zrealizowało obietnic i nie wprowadziło do porządku prawnego przepisów opisujących kompetencje zawodowe pracowników medycznych, w tym pielęgniarek i położnych, które uzależnione byłyby od wykształcenia i dodatkowych kwalifikacji - czytamy w Stanowisku OZZPiP do propozycji Ministra Zdrowia w kwestii finansowania podwyżek płac zgodnie z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia z dnia 14 czerwca 2023 r.

Poniżej publikujemy treść stanowiska w całości:

W związku z wyborem przez Ministra Zdrowia (MZ) wariantu finansowania realizacji tegorocznych podwyżek najniższych wynagrodzeń w ochronie zdrowia, Zarząd Krajowy OZZPiP zwraca uwagę na następujące kwestie:

  • Wybrany „wariant” doprowadzi do dalszej dyskryminacji pielęgniarek i położnych przez zwiększenie się dysproporcji pomiędzy grupami zawodowymi 2, a 5 i 6.
  • Rozwiązania zaproponowane przez Ministra Zdrowia doprowadzą do pogłębiania degradacji zawodu pielęgniarki i położnej. Środki, jakie zostały przyznane na wzrosty kontraktów na podstawie rekomendacji Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (średnio 12,6 procent) są niewystarczające, na co wskazują także pracodawcy (stanowisko Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych z dnia 2 czerwca 2023 roku).
    W związku z tym wielu pracodawców będzie próbowało obniżać kwalifikacje stanowiskowe, pomijając w ten sposób realnie posiadane umiejętności i kwalifikacje. Działanie takie pod znakiem zapytania stawia sens obowiązku ustawicznego kształcenia pielęgniarek i położnych oraz podnoszenie kwalifikacji przez specjalizacje kierunkowe. Bezcelowe w takiej sytuacji stają się działania mające w opinii rządzących zachęcić młode osoby do wchodzenia do zawodu pielęgniarki i położnej. Liczba nowych kierunków medycznych nie będzie żadnym rozwiązaniem, o ile młode osoby nie będą widziały możliwości rozwoju zawodowego po tych studiach.
  • W obliczu niewystarczających środków dyskryminowane zostaną także osoby pracujące.
    w oparciu o umowy cywilnoprawne. Forma pracy nie może być podstawą do dyskryminacji finansowej. Wyceniane jest przecież świadczenie i nie może ono zależeć od umowy, na zasadzie jakiej jest realizowane.
  • Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych apelował w 2022 roku, aby zachować finansowanie wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych i pracowników działalności podstawowej według danych PESEL, czyli finansowanie byłoby przypisane do pracowników i nie mogłoby być wydatkowane na inne cele. Dodatkowo zobowiązanie MZ i Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) zawarte w Stanowisku Zespołu Trójstronnego z dnia 5 listopada 2021 roku dawało pracodawcom gwarancję dodatkowych środków na wzrost pozostałych kosztów.
  • Pielęgniarki i położne są także dyskryminowane przez odebranie im tzw. wskaźników korygujących z OWU. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało całkowitą likwidację wskaźników, jednak dalej są one stosowane, np. finansowanie ratunkowe w sierpniu, wrześniu i listopadzie 2022 roku było oparte na wskaźnikach korygujących.

Ogólnopolski Związek Zawodowego Pielęgniarek i Położnych podkreśla, iż działania Ministra Zdrowia są pogwałceniem wcześniejszych ustaleń dokonanych przez kogo? Przez Ministra Zdrowia!

W roku ubiegłym MZ obiecywał, że w 2023 r. propozycje zmian w wycenach kontraktów zostaną przygotowane wcześniej, tzn. do połowy maja. Utrzymanie takiego terminu pozwala pracodawcom w terminie ustawowym, tj. do 31 maja na przeprowadzenie negocjacji porozumień ze związkami zawodowymi w podmiotach leczniczych. Ponadto pracodawcy mają czas do 15 czerwca na wydanie zarządzenia określającego wzrosty wynagrodzeń w swoich podmiotach. Jednak rekomendacje prezesa AOTMIT zostały przyjęte przez MZ dopiero 6 czerwca 2023 roku. Sytuacją znowu są zaskakiwani pracodawcy i pracownicy. Działania MZ w tym zakresie są niezrozumiałe i absolutnie uniemożliwiają pracodawcom tworzenie siatek płac w terminach ustawowych. Pierwsze aneksy kontraktów z nowymi propozycjami finansowania trafią zapewne do podmiotów dopiero w połowie lipca 2023 roku.

Ministerstwo Zdrowia nie zrealizowało obietnic i nie wprowadziło do porządku prawnego przepisów opisujących kompetencje zawodowe pracowników medycznych, w tym pielęgniarek i położnych, które uzależnione byłyby od wykształcenia i dodatkowych kwalifikacji. W związku z tym pracodawcy mogą je kształtować w dowolny i niestety czasami absurdalny sposób, którego celem są tylko i wyłącznie oszczędności związane z wynagrodzeniami. OZZPiP monitoruje sytuację w całym kraju i już obserwujemy początki kolejnej fali akcji związanej z aneksami do umów oraz wypowiadaniem dotychczasowych warunków płacowych. Wzrasta także liczba toczących się procesów sądowych oraz liczba lokalnych konfliktów w podmiotach leczniczych.

Można by sądzić, że Minister Zdrowia nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji i problemów polskich kadr medycznych. A jednak to dokument przygotowany przez rządzących wskazuje, że:

Na tle świata i Europy sytuacja polskich kadr medycznych jest wyjątkowo niekorzystna. Mamy jeden z najniższych w Unii Europejskiej wskaźnik zatrudnienia w poszczególnych grupach zawodów medycznych, niekorzystną strukturę wiekową lekarzy i pielęgniarek, a także wysoki odsetek emigrantów zawodowych. Dlatego kwestie dotyczące niedoborów kadry medycznej oraz luki pokoleniowej wynikającej z niekorzystnej struktury wiekowej – zarówno wśród lekarzy, jak i pielęgniarek – są kluczowymi wyzwaniami w polskiej polityce zdrowotnej.”

(uzasadnienie rządowego projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 3323)). Dodatkowo ostatnie ujawnione przez MZ dane o sytuacji finansowej podmiotów leczniczych dotyczące III kwartału 2022 r. są zatrważające – ogółem zobowiązania szpitali wzrosły w III kwartale 2022 r. do 19 mld zł! Przytoczone fragmenty rządowych dokumentów wskazują, że MZ posiada jednak wiedzę o katastrofalnej sytuacji. Nie tylko jednak nie wykazuje woli i chęci do poprawy tego stanu rzeczy, ale podejmuje działania, które prowadzą do dalszej degradacji systemu ochrony zdrowia.

OZZPiP zwraca uwagę, iż Projekt Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych stanowi swoiste „koło ratunkowe” i rozwiązuje kilka podstawowych problemów, m.in. ogranicza dyskryminację i degradację zawodu pielęgniarek i położnych, ustanawia gwarancję przekazania środków na ustawowe podwyżki.

Ten projekt w zaledwie dwa miesiące poparła rzesza obywateli i w dniu 13 czerwca nadano mu bieg legislacyjny. Mamy nadzieję, iż w roku wyborczym Pan Minister Zdrowia skorzysta z tego koła ratunkowego. Przypominamy, że pielęgniarki i położne oraz ich rodziny to też wyborcy.

Krystyna Ptok

Przewodnicząca OZZPiP

Źródło: OZZPiP