Zdaniem WHC tak długi czas oczekiwania na realizację wielu świadczeń zdrowotnych, może istotnie zmniejszyć szanse pacjentów na wyleczenie, poprawę jakości życia lub przeżycie.
Zgodnie z obserwacjami Fundacji, największym problemem systemu opieki zdrowotnej w Polsce, jest ograniczony dostęp do lekarzy specjalistów, ale także bardzo długi czas oczekiwania na świadczenia diagnostyczne oraz etapowość leczenia począwszy od pierwszej wizyty u lekarza, przez diagnostykę, do wdrożenia leczenia.
Nowym zjawiskiem, które zaobserwowała Fundacja w pierwszym kwartale 2015 r. w Polsce są kolejki do lekarzy POZ, zjawisko wcześniej nie występujące (poza Warszawą) z początkiem roku stało się czymś powszechnym.
Ile trzeba czekać w kolejce do specjalisty?
- chirurg naczyniowy - 6 miesięcy
- endokrynolog - niecałe 6 miesięcy
- hematolog - prawie 5 miesięcy
- kardiolog - ponad 4 miesiące
- neurochirurg - ponad 4 miesiące
- nefrolog - 4 miesiące
- angiolog - 4 miesiące
- immunolog - 4 miesiące
- specjalista chorób zakaźnych - ponad 3 miesiące
- hepatolog - ponad 3 miesiące
- kardiolog dziecięcy - ponad 3 miesiące
- gastroenterolog - ponad 3 miesiące
- psychiatra - ponad 3 miesiące
- okulista - 3 miesiące
Pacjent napotyka na ograniczenia na każdym etapie: konsultacji specjalistycznej, diagnostyki, przeprowadzeniu odpowiednich zabiegów czy operacji oraz wieńczących proces leczenia świadczeniach rehabilitacyjnych.
Niezwykle istotnym problemem pozostaje również dostęp do badań diagnostycznych. Wśród zweryfikowanych przez Fundację świadczeń z zakresu diagnostyki, najdłuższy czas oczekiwania odnotowano w odniesieniu do rezonansu magnetycznego (MRI) (7,7 mies.), jak również artroskopii stawu biodrowego (7,7 mies.) oraz rezonansu magnetycznego (MRI) kręgosłupa (6,9 mies.).
Więcej: korektorzdrowia.pl
Komentarze
[ z 0]